rowniez mam bole po iniekcji . najgorzej jak bije w uda , pozniej lydki . boli cholerstwo . jak bije w bark jest w miare ok , a jak bije w najszerszy to prawie wogole nie odczuwam dyskomfortu . nie wiem od czego to zalezy , ale w moim przypadku tak to wyglada
straszny shit - nie polecam jedynie prop działa - ale ból po iniekcji nie do opisania dużo znajomych miało paprochy w amp - robione chyba w mega spartańskich warunkach
Kurde, jak byłem na cyklu i biłem hcg to myślałem że pewniak bo podbijało progesteron i estro po iniekcji hcg. Dodatkowo to hcg które sami biją i zawsze sprawdzają swoje źródło w labie czy legit towar
Bije Balkana aquatest w uda i żyje - może masz słabą tolerancję na ból. Jest jeszcze jedno wyjście(ale nie polecam osobiście, bo jak sobie to wstrzykniesz do naczynia, to możesz sobie narobić kuku): jak masz dostęp do lignokainy iniekcyjnej, to możesz spróbować dodać ją do wbijanego środka - ból po iniekcji na pewno będzie mniejszy.
głębokość podania nie ma aż takiego wpływu na ból po iniekcji ja czasami robiłem nawet igłami 25 mm 6 jak mi brakło i nie było problemów,tak więc to wina środka a nie głębokości podania
3 tygodnie występuje to osłąbienie po iniekcji. Wcześniejsze dolegliwości to zbite za bardzo estro. W ógóle to cypio bardziej wywala estro niż miks, taka przestroga. Zmieniam estr na cypio z powrotem.
To moje wyniki 3 tygodnie brania testosteronu 300mg/e5d. Badanie dzień po iniekcji. Jak to możliwe że estradiol jest mniejszy niż był przed cyklem przy tym nie używając AI /SFD/2023/4/20/655532a6926a4a6eaab1bb58147b751b.jpg Zmieniony przez - maselko4 w dniu 2023-04-20 15:57:36